Po pierwsze byłam na śniadaniu. Był serek. Potem była rozgrzewka i ćwiczyliśmy szybko. Ćwiczyliśmy nogi z p. Bastą. Były jeszcze grzechotki, instrumenty jakieś i graliśmy. Zjadłam obiad. Poszliśmy na spacer. Kupiliśmy pamiątki, kupiliśmy korale. Byliśmy na lodach. Po spacerze wróciliśmy na kolację. Po kolacji był "You can dance". I to wszystko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz